Szukaj na tym blogu

środa, 15 czerwca 2011

JAK JA OSZCZĘDZAM NA KOSZTACH OGRZEWANIA DOMU

Autorem artykułu jest Kartom



Kiedy kupujemy  wymarzony dom, to w większości bierzemy kredyt z banku.  Podniecenie nasze tym, że go kupujemy przysłoniło nam ważną sprawę. To znaczy koszty eksploatacji. A ogrzewanie jest jednak największym kosztem. W tym artykule dzielę się z czytelnikami, opisem mojego sposobu oszczędzania na ogrzewaniu

Mieszkanie w bloku ma ten minus, że nie mamy wpływu na koszty ogrzewania i używania ciepłej wody użytkowej. Natomiast we własnym  domku,  sami możemy sterować kosztami. Mieszkam z rodziną już piątą zimę w domku jednorodzinnym. Wcześniej mieszkałam w bloku, w mieście. Mój domek ma podwójny system ogrzewania.

Podstawowy, w postaci pieca olejowego i pomocniczy. Ogrzewanie kominkiem z płaszczem wodnym. Połączone w jeden system z piecem olejowym

Przeprowadzałam się do domku na zimę i byłam kompletnie nieprzygotowana do zimy. Musiałam kupić oleju opałowy do pieca. Kosztowało to około 3tyś złotych za 1000 litrów. Drewna kominkowego nie miałam kompletnie. Tak, że zmuszona byłam używać pieca olejowego. Piec jest dwubiegowy. Podgrzewa kaloryfery  i ciepłą wodę do mycia. Nie jest proste po przeprowadzeniu się z bloku do własnego domku, od razu wiedzieć jak w nim mieszkać i jak go używać. Tego domku ja i moja rodzina musieliśmy się nauczyć. Na samym początku popełniliśmy podstawowy błąd. Ustawiliśmy piec w automacie. Pracował  non stop. Baliśmy się zmarznąć więc  ustawiliśmy na automacie temperaturę 23°C. w  pomieszczeniach. Chcieliśmy mieć tak jak w bloku. A paliwo ze zbiornika ubywało w zastraszającym tempie. Baliśmy się, że nie starczy do wiosny. Ale na szczęście w marcu zrobiło się ciepło i zużycie paliwa spadło. Ale i tak było duże. W międzyczasie parę razy  napaliliśmy w kominku i okazało się, że te ciepło jest o wiele przyjemniejsze niż z pieca olejowego.

Przygotowując się do drugiej zimy zrobiliśmy z mężem plan działań oszczędnościowych. Ponieważ takie duże koszty ogrzewania, groziły zapaścią finansową. 

I co postanowiliśmy?

Zakupić 10m3 drewna kominkowego

Zalać do pełna zbiornik na olej opałowy. 1000l

Temperaturę w pomierzeniach obniżyć do 21/22st C.

Używać zamiennie kominka z piecem olejowym– w dzień po powrocie z pracy, palimy w kominku do momentu aż osiągniemy temperaturę 22stC. Następnie na noc ustawiamy piec by utrzymywał temp 21stc

Zgodnie z przyjętym planem, przygotowaliśmy się do drugiej zimy. W trakcie zimowej eksploatacji ogrzewania okazało się, że temperatura w domu nie spadała poniżej 19-tu °C, kiedy piec był w nocy wyłączony.  Po prostu zapomnieliśmy parę razy włączyć piec na noc po wygaśnięciu kominka. I tu znaleźliśmy ogromne oszczędności. Ponieważ nie trzeba było używać pieca w nocy. A temperatura w domu utzryywała się na przyzwoitym poziome 19st C. Piec zużywa  ok. 3L  paliwa/godz., co przy dzisiejszych cenach wynosi około 9 do 10zł/godzinę.

Zakładając, że pracuje on z przerwami w ciągu doby około 2godziny to wychodzi nam około 18zł/dobę i 360zł/miesiąc.

Od  momentu kiedy stwierdziliśmy, że temperatura spada o tak małą wartość., piec w nocy nie pracował. A automat poszedł w zapomnienie.  Teraz włączamy piec sami , używając go praktycznie tylko do podgrzania wody. Ponieważ kominek mimo, że ogrzewa kaloryfery nie posiada zasobnika na ciepłą wodę. Jest to jeden z minusów.  Ale to tez nie jest problem. Piec olejowy i wkład wodny do kominka stanowią jeden system. W czasie gdy kominek się pali, część gorącej wody przechodzi również przez piec, ogrzewając przy okazji wężownicę ciepłej wody użytkowej. Pojemność tej wężownicy to około 25 litrów gorącej wody. Tak że można śmiało wziąć porządny prysznic. A tym samym oszczędzić paliwo do pieca.

Podsumowując.

Kominek pali się w ciągu dnia około 5 godzin i ogrzewa powierzchnię 100m2.

Piec olejowy używamy tylko do podgrzania wody użytkowej, lub kiedy nie chce się nam rozpalać kominka palimy piecem. Ale generalnie wolimy ciepło z kominka. Jest o wiele przyjemniejsze

Zużywamy teraz około 400l oleju opałowego rocznie zamiast 1000

Jesteśmy bardziej ekologiczni, spalając drewno.

Kosztowo wygląda to tak;

Koszt oleju opałowego około 1200 zł /rok (przy obecnych cenach 3zł/litr)

Koszt drewna 5m3/rok wynosi 5x130zł czyli 650zł

W sumie roczny koszt eksploatacji ogrzewania można przyjąć około 2000zł. Należy tu jeszcze dodać, że w te koszty  wchodzi podgrzewanie wody użytkowej

Widać z tego, że po pierwszej zimie dużo się nauczyliśmy. Bo potrafiliśmy zaoszczędzić około 1000zł na ogrzewaniu. Co chyba nie jest małą sumą. Dla nas jest to wielkość jednej raty kredytu, wziętego z banku na zakup domku.

Trzeba przyznać, że trafiliśmy dobrze. Dom o powierzchni 100m2,  jest porządnie ocieplony styropianem i pokryty plastykowym sidingiem. Ten siding nie łatwo utrzymać w czystości. Ale znaleźliśmy z mężem sposób na umycie domu

Zachęcam wszystkich by bacznie przyjrzeli się swoim kosztom ogrzewania. Bo naprawdę warto.

Basia

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

DREWNO KONTRA WĘGIEL

Autorem artykułu jest drewnobloger



Wiele osób zastanawia się jakie źródło ogrzewania wybrać w swoim domu, często dylemat dotyczy wyboru między drewnem a węglem. W celu porównania tych obydwu paliw najpierw należałoby spojrzeć na stronę finansową czyli koszty. Rozważanie zaczniemy od porównania kaloryczności obydwu paliw.

Kaloryczność drewna powietrznie suchego (czyli takiego jakim się pali) wynosi ok. 16 Mj/kg. Kaloryczność węgla wygląda następująco: węgiel brunatny ok. 19 Mj/kg, ekogroszek polski ok. 25 Mj/kg, węgiel kamienny ok. 29 Mj/kg. Jeżeli chodzi o węgiel to obecnie największą popularność ma ekogroszek i dlatego jego porównamy z drewnem. Z porównania kaloryczności wynika, że 1 tona ekogroszku jest równoważna w przybliżeniu 1,4 tony drewna opałowego. Cena ekogroszku (polskiego) z dowozem można przyjąć 750 zł za jednostkę porównawczą czyli tonę. Cena drewna bukowego porąbanego z dowozem to ok. 250 zł za metr przestrzenny (ok. 0,6 tony), czyli za jednostkę porównawczą 1,4 tony wychodzi ok. 580 zł. Z wyliczenia wynika jednoznacznie, że rachunek ekonomiczny przemawia za drewnem; palenie węglem groszkiem oznacza 30% większe wydatki na paliwie.

Drewno opałowe ma jeszcze inne zalety w stosunku do węgla. Dobrze wysezonowane drewno kominkowe posiada zawsze wysoką moc i kaloryczność, niestety z węglem bywa różnie. Nominalna wartość opałowa węgla często jest wyłącznie nominalna. Węgiel z różnych kopalni posiada różną kaloryczność, a ten który wychodzi z jednej kopalni też się różni w partiach produkcyjnych. Zakup węgla to często wielka niewiadoma, niekiedy jest towar który nie chce się w ogóle palić.

Cena drewna przyjęta do wyliczenia to cena drewna kominkowego dla dużego miasta typu Poznań. W mniejszych miejscowościach, które sąsiadują z kompleksami leśnymi ceny drewna mogą być dużo niższe, a więc koszt ogrzewania drewnem może być jeszcze niższy. Cena drewna z dowozem w małych miejscowościach na terenach zalesionych może być nawet połowę niższa od przyjętej w wyliczeniu.

Drewno posiada jeszcze kilka zalet – nie brudzi, nie wydziela tak gryzącego dymu jak węgiel, zagrożenie wydzielania czadu jest dużo mniejsze. A o zaletach samego kominka chyba już nie muszę wspominać.

Czy drewno jako opał ma same zalety ? Niestety nie. Największy problem to sezonowanie drewna, drewno trzeba przygotować już rok wcześniej, odpowiednio ułożyć oraz przykryć. Drewno prawie nigdy nie nadaje się do palenia zaraz po zakupie, towar dobrze wysezonowany zdarza się bardzo rzadko lub jest bardzo drogi.

Palenie w piecu węglowym ekogroszkiem też ma swoje zalety – jest stosunkowo wygodne dzięki zastosowaniu zasobników, podajników itd. Nie ma potrzeby częstego rozpalania i podkładania do pieca, praca pieca węglowego jest zautomatyzowana, może to być istotne dla osób które często wyjeżdżają w sezonie grzewczym. Węgiel w przeciwieństwie do drewna nadaje się też do palenia zaraz po zakupie.

Całkiem dobrym kompromisowym rozwiązaniem jest zainstalowanie w domu pieca węglowego na ekogroszek oraz dodatkowo kominka na drewno. Piec węglowy pełni funkcję podstawowego źródła ogrzewania a kominek uzupełniającą. W praktyce oznacza to pracę pieca węglowego w czasie silnych mrozów oraz podczas dłuższych nieobecności lokatorów, natomiast w pozostałym okresie (jesień, wiosna, lekka zima) korzystanie z dobrodziejstw kominka i oszczędzanie na węglu.

---

Źródło:

Drewno kominkowe w teorii i praktyce.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

ENERGOOSZCZĘDNY DOM

Autorem artykułu jest Robert Klonek



Stosowanie ekologicznych rozwiązań w budownictwie staje się coraz bardziej powszechne. W nowych projektach często oferuje się montaż rekuperatora, paneli słonecznych czy pompy ciepła. Zysk płynący z ich zastosowania nie budzi wątpliwości. Jednak co jeszcze można zrobić, aby nasz dom stał się domem bardziej ekologicznym? 

precel2Odpowiedzią na to pytanie mogą być instalacje inteligentnych budynków. W chwili obecnej można zaobserwować szybki wzrost popularności tego typu instalacji. Przede wszystkim za sprawą wprowadzania na rynek tanich, rodzimych systemów, które często dorównują funkcjonalnością systemom z zachodniej europy. Warto więc przyjrzeć się im nieco bliżej.
Systemy automatyki domowej umożliwiają racjonalne zarządzanie wszystkimi instalacjami w domu. Dzięki nim możliwe jest sterowanie ogrzewaniem tak, że temperatura będzie obniżona o kilka stopni w nocy i podczas nieobecności mieszkańców domu. Pozwala to na uzyskanie znacznych oszczędności, teoretycznie nawet do 40%. Inną ciekawą funkcją jest możliwość sterowania oświetleniem w zależności od pory dnia czy nocy. Oświetlenie w korytarzu, podczas normalnej pracy będzie zapalało się w pełni, a w nocy - na przykład tylko na 70%. Możliwe jest także włączanie delikatnego podświetlenia ledowego, zamiast głównego oświetlenia. Dzięki funkcji centralnego wyłączania za pomocą jednego przycisku możemy wyłączyć całe oświetlenie i zamknąć rolety, przez co nie grozi nam zostawienie na całą noc zapalonego światła na parterze. Instalacje te mogą także kontrolować pracę rekuperatora - na podstawie analizy zawartości CO2 w powietrzu system sam zdecyduje na jakim biegu ma pracować. Inną zaawansowaną funkcją inteligentnych domów jest możliwość zdalnego sterowania całą instalacją - na przykład za pośrednictwem Internetu. Możemy w ten sposób kontrolować instalację z pracy, a jeśli wiemy, że wrócimy do domu wcześniej niż zwykle, możemy zdalnie przyspieszyć przywrócenie komfortowej nastawy temperatury.

Instalacje inteligentnych domów, oprócz funkcji związanych z oszczędzaniem energii, oferują nam znacznie więcej. Systemy te zwiększają znacznie bezpieczeństwo dzięki takim funkcjom jak symulacja obecności domowników lub przycisk „panika”. System może nas także informować o sytuacjach awaryjnych, takich jak zalanie czy też pożar, za pomocą wiadomości SMS. Ponadto, gdy będziemy wychodzić z domu system poinformuje nas o otwartych oknach.

Warto również wspomnieć o funkcjach związanych z podwyższeniem komfortu domu. Na przykład wykorzystując sterowanie oświetleniem LED RGB czy sceny świetlne, za pomocą jednego przycisku możemy dostosować klimat panujący w pomieszczeniu do naszych potrzeb. Pełen opis funkcji systemów automatyki domowej daleko przekracza ramy tego artykułu. Mam jednak nadzieję, że ten krótki opis zachęci Was do poszukania większej ilości informacji na ten temat. Zwłaszcza, jeśli planujecie w najbliższym czasie budowę własnego domu.

---

Więcej na stronie www.intbud.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

TANI DOM... W UTRZYMANIU

Autorem artykułu jest SK



Planując budowę domu, coraz częściej zwracamy uwagę nie tylko na koszty samej inwestycji ale również na późniejsze koszty utrzymania i eksploatacji naszego lokum. Jedną z najważniejszych składowych kosztu utrzymania budynku mieszkalnego są wydatki na energię konieczną do ogrzania pomieszczeń oraz wody.

Tradycyjne źródła ogrzewania, takie jak piece na paliwo stałe, piece gazowe czy grzejniki elektryczne, mimo że ciągle udoskonalane, pochłaniają sporą ilość kosztownego paliwa by wyprodukować potrzebne nam ciepło. Ponadto, praca tych źródeł ciepła polega zawsze na spaleniu paliwa. Bez względu na to czy spalanie owo odbywa się w domowej kotłowni, czy w oddalonej o kilka kilometrów elektrowni, do atmosfery uwalniany jest dwutlenek węgla i inne szkodliwe dla środowiska substancje. Żyjąc w czasach ocieplenia klimatu, zanieczyszczonego powietrza i ryzyka wyczerpania energetycznych surowców, przykładamy coraz większą wagę do ochrony środowiska.

W zgodzie z ekonomią i ekologią coraz częściej sięgamy po alternatywne źródła energii. Jednym z najpopularniejszych rozwiązań dostępnych dla indywidualnych użytkowników są pompy ciepła. Pompa ciepła to urządzenie działające na tej samej zasadzie co lodówka. Pobiera ona ciepło z obszaru o niższej temperaturze i oddaje do obszaru o temperaturze wyższej. W lodówce celem jest obniżenie temperatury wewnątrz lodówki (ciepło pobierane jest z komory chłodniczej i oddawane na zewnątrz), natomiast dla pompy ciepła, ciepło pobierane jest z zewnątrz i przekazywane do systemu ogrzewania budynku. Jednak, zgodnie z zasadami termodynamiki, taki proces nie odbywa się za darmo. Wymuszenie takiego, nienaturalnego przebiegu ciepła wymaga dostarczenia do układu energii. Współczesne, produkowane seryjnie pompy ciepła pozwalają na ograniczenie zużycia energii przeznaczonej na ogrzewanie budynku i ciepłej wody nawet o 70%.

Stosowane w praktyce pompy ciepła wykorzystują następujące źródła ciepła:
•    Głębsze warstwy gruntu lub podłoże skalne – najpopularniejsze rozwiązanie polegające na wprowadzeniu pionowo rur na głębokość 50-200m. Wystarczy niewielka działka.
•    Płytkie warstwy gruntu (do 2 m) – w gruncie układana jest wężownica. Niski koszt montażu, nie wymaga też specjalistycznego sprzętu ani pozwoleń.
•    Wody powierzchniowe – wężownica ułożona na dnie zbiornika wodnego – bardzo efektywne rozwiązanie.
•    Wody gruntowe – energia z pompowanych wód gruntowych (odwierty lub studnie).
•    Powietrze – niskie koszty, brak ingerencji w grunt, łatwość montażu, mało efektywna przy ujemnych temperaturach.

Wybór odpowiedniego rozwiązania zależy od wielu kryteriów, takich jak strefa klimatyczna, poziom wód gruntowych, budowa geologiczna, wielkość i zagospodarowanie działki, jednak rozwiązaniem najczęściej stosowanym w Polsce są pompy gruntowe z pionowym kolektorem.

Pompy ciepła mają jeszcze jedną istotną zaletę. Dobrze dobrana pompa ciepła jest bezobsługowa. Nie trzeba jej ładować, kupować węgla, odpalać, rąbać drewna, czyścić, pompa nie wymaga też komina.

Pompy ciepła niestety nie są tanie. Planując wyposażyć swój dom energooszczędny w takie rozwiązanie trzeba się liczyć z kosztami od 20 do 50 tys. złotych. Pocieszające jest to, że aktualnie można się starać o dopłaty do instalacji proekologicznych źródeł ciepłą i energii, w tym pomp ciepła. O szczegóły należy pytać w wojewódzkich oddziałach Funduszy Ochrony Środowiska, urzędach gmin, bankach i EkoFunduszu.

Na koniec warto zaznaczyć, że pompy ciepła to żadna nowinka. To rozwiązanie stosowane w praktyce w wielu krajach, spośród których liderem jest kraj o ekstremalnym klimacie jakim jest Szwecja.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 14 czerwca 2011

Tynki gipsowe ... kilka podstawowych informacji

Autorem artykułu jest Robercik72

Coraz częściej tynki gipsowe wypierają tradycyjne, czyli cementowo-wapienne. Jakie są główne powody takiego stanu rzeczy ? ... często są od nich tańsze, kładzie się je o wiele szybciej i według specjalistów są przyjazne m.in. dla alergików. 
Tynki gipsowe, stosowane powszechnie do wykańczania powierzchni ścian i sufitów wewnątrz pomieszczeń mieszkalnych, stanowią dużą grupę wyrobów różniących się właściwościami użytkowymi i przeznaczeniem. Dobór odpowiedniego produktu powinien zatem uwzględniać charakter prowadzonych prac wykończeniowych i przeznaczenie tynkowanych pomieszczeń. 

Obecnie funkcjonuje tak wiele odmian tynków gipsowych, że trudno jest dokonać jednoznacznego ich podziału. Najczęściej dzieli się je w zależności od: 

1) sposobu nakładania:
 - ręczne – nakładane ręcznie,
 - mechaniczne – nakładane sposobem zmechanizowanym, za pomocą odpowiednich agregatów tynkarskich;
2) grubości warstwy tynku:
 - zwykłe – o grubości warstwy powyżej 6 mm,
 - cienkowarstwowe (gładzie) – o grubości warstwy do 6 mm;
3) rodzaju wypełniacza:
 - zwykłe,
 - lekkie – zawierające kruszywa lekkie (o gęstości nasypowej poniżej 800 kg/m3);
4) przeznaczenia:
 - zwykłe,
 - specjalne – wykazujące właściwości specjalne, wśród których mamy:
         – tynk o zwiększonej twardości powierzchni (B7),
         – tynk (zaprawa) z włóknami (C1),
         – tynk do izolacji akustycznej (C3),
         – tynk do izolacji cieplnej (C4),
         – tynk ogniochronny (C5); 
Do tynków gipsowych zalicza się również tynki gipsowo-wapienne oraz anhydrytowe, które mają podobne własności i zastosowanie.

Tynki gipsowe należą obecnie do najczęściej wykonywanych wypraw ścian i sufitów. O ich popularności zdecydowała przede wszystkim łatwość nakładania, krótki czas wysychania i możliwość uzyskania całkowicie równej, gładkiej powierzchni. To niewątpliwe zalety jednak nie da się ukryć, że w porównaniu z tynkami tradycyjnymi mają niższą odporność na długotrwałe zawilgocenie oraz uszkodzenia mechaniczne. Przyjrzyjmy się zatem kilku podstawowym zaletom i wadom tych tynków.

Zalety tynków gipsowych:
- są łatwe do układania i nanosi się je szybko (tylko jedną warstwą) dzięki czemu w ciągu jednego dnia można wykonać nawet 150 m2 powierzchni;
- w większości przypadków nie jest już konieczne wykańczanie ścian gładzią, gdyż ich powierzchnia sama w sobie jest bardzo gładka (ale to zależy oczywiście od własnych preferencji inwestora);
- nie hamują przepływu pary wodnej przez ściany;
- są uważane za zdrowe, gdyż potrafią regulować poziom wilgotności pomieszczeń, poprawiając tym samym mikroklimat we wnętrzach;
- mają dobrą izolacyjność termiczną (tzw. współczynnik przewodzenia ciepła jest bardzo niski gdyż dochodzi do 0,25 W/(m.K), a wiadomo że im niższy jest ten współczynnik, tym korzystniejszy;
- po wyschnięciu są białe, zatem jeśli będziemy malować ściany jasną farbą, jej zużycie będzie przez to nieco mniejsze;
- chronią przed rozprzestrzenianiem się ognia ponieważ 2-centymetrowa warstwa tynku wytrzyma działanie ognia przez mniej więcej 20 minut; nadają się do dekoracyjnego fakturowania.
Wady tynków gipsowych:
- tynki te są mniej wytrzymałe pod względem mechanicznym od tynków, których głównym spoiwem jest cement;
- nie są odporne na wodę i stałe zawilgocenie, dlatego gdy poziom wilgotności powietrza przekroczy 80%, gips zaczyna tracić swoją wytrzymałość; 
- nie uszczelniają ścian tak jak inne rodzaje tynków,
- stal niezabezpieczona antykorozyjnie w zetknięciu z gipsem zaczyna rdzewieć.

Gotowe tynkarskie mieszanki gipsowe są plastyczne, łatwe w obróbce, odznaczają się dobrą przyczepnością do podłoża. Uzyskiwane dzięki nim jednowarstwowe tynki mają równe, gładkie i dość twarde powierzchnie - stanowiące doskonałe podłoże pod farby, tapety czy okładziny ceramiczne. 

Kolejne ważne zagadnienie to "gdzie można układać takie tynki i kiedy tak naprawdę zacząć?".

Tynki gipsowe można układać wyłącznie wewnątrz domu. Nadają się one na wszystkie podłoża, pod warunkiem że mają one wystarczającą nośność. 
Zapewne wielu z nas zadaje sobie pytanie, czy zatem tynk gipsowy może być układany również w łazience. Tak, o ile wilgotność powietrza nie będzie tam przekraczała 70% i nie będzie się utrzymywać ciągle. Tynk gipsowy chłonie wilgoć, ale też szybko ją oddaje, gdy powietrze staje się bardziej suche. Działa więc jak bufor. Tynki gipsowe nie powinny być natomiast stosowane w miejscach, gdzie będą nieustannie narażone na uszkodzenia mechaniczne – w garażach, warsztatach itp. Tu lepiej sięgnąć po mniej atrakcyjny wizualnie, ale trwalszy tynk cementowo - wapienny. 

Najkorzystniejszym okresem do tynkowania jest okres od wiosny do jesieni. Ważne jest to aby prace rozpocząć dopiero po 3-4 miesiącach od zakończenia budowy domu. Ściany muszą osiąść i ustabilizować się. Szczególny przypadek stanowią podłoża z betonu, które nie powinny być wykańczane tynkiem gipsowym, jeżeli od ich wykonania nie minęły minimum 2 miesiące. Oczywiste jest, że firmę tynkarską powinniśmy wzywać dopiero wtedy, gdy zakończone są wstępne prace instalacyjne – rozprowadzono przewody i zrobiono przyłącza. Dobrze aby były już wstawione drzwi zewnętrzne, okna oraz ościeżnice drzwi wewnętrznych (wyjątek stanowią dość często spotykane obecnie ościeżnice z MDF, które można wstawić po wytynkowaniu ścian, a osadzenie i końcową obróbkę ościeżnic wykonać na końcu. Duża wilgotność w pomieszczeniu podczas schnięcia tynku może spowodować "puchnięcie" takich ościeżnic i ich uszkodzenie). W okresie wiosennym i jesiennym w tynkowanych wnętrzach powinno już działać ogrzewanie.
Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ WYBIERAJĄC PARCELĘ NA BUDOWĘ DOMU

Autorem artykułu jest Konrad Podgórski

Dzięki tym  6 podpowiedzią, jakie dla ciebie przygotowaliśmy dowiesz się jak prawidłowo wytypować działkę pod budowę domu, zmniejszyć koszty użytkowania oraz poprawisz swój standard życia.
Parcela na której będziesz stawiać swój przyszły dom jest tą sprawą na której nie powinieneś oszczędzać, nieraz wskazane jest przeznaczyć większą część budżetu niż oryginalnie ustalałeś, ponieważ w głównym stopniu to właśnie parcela będzie stanowiła o cenie rynkowej nieruchomości i w przeciwieństwie do domu i innych konstrukcji na niej się znajdujących, działki nie będziesz miał możliwości już przekształcić czy powiększyć.


Na co musimy zwrócić  uwagę nabywając parcelę


Układ działki
Optymalnie jak ma kształt prostokąta o mniejszej ściance przylegającej do ulicy. Da to możliwość umieszczenia domu dalej od ulicy zapewniając spokój od samochodów, możesz alternatywnie zostawić pewną ilość miejsca za domem na taras albo prywatny ogród.


Otoczenie
Zrób wywiad pomiędzy przyszłymi sąsiadami, upewnij się że nie ma w pobliżu wysypiska, zlewni szamba, oczyszczalni ścieków, spalarni śmieci, lub innych mogących powodować nieprzyjemne zapachy budynków lub przemysłów. Obowiązkowym etapem jest zarówno sprawdzenie miejscowego planu zagospodarowania terenu czy w przyszłości nie są planowane żadne inwestycje, jakie mogły by Ci przeszkadzać. Aby to zrobić powinieneś się udać do miejscowego urzędu gminy. Jeśli nie chcesz mieć codziennej pobudki o 6 rano upewnij się, że nie ma w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła, a raczej jego dzwonnicy.


Przyłącze do mediów
Naprawdę powinieneś brać pod uwagę tylko te działki, które posiadają doprowadzone media. W przyszłości ich doprowadzenie może trwać kilka lat oraz wiązać się z dużymi kosztami i olbrzymią ilością formalności. Również brak gazu lub kanalizacji to w przyszłości dodatkowe koszty.


Droga do miejsca pracy
Jeden z najważniejszych aspektów na jaki powinieneś zwrócić uwagę wynoerając parcelę pod budowę domu. Upewnij się ile czasu trwa dojazd do twojej pracy, weź pod uwagę podróż w różnych warunkach atmosferycznych i o różnych godzinach. Również ważna jest odległość do szkoły, czy dzieci w przyszłości będą mogły same jeździć na lekcje. Zaletą będzie jeśli w okolicy znajduje się przystanek komunikacji miejskiej.


Ulica przy której znajduje się działka
Dobre jeśli parcela znajduje się przy mało uczęszczanej drodze gminnej. Jeśli zamierzasz wybrać działkę z drogą gruntową musisz liczyć się z jej odśnieżaniem w ciągu zimy, o ile w ogóle chcesz mieć możliwość wyjechać z domu co w przypadku  50 metrowej drogi może zająć nawet kilka godzin. Skoro już poruszyliśmy temat odśnieżania, jeśli wybrałeś parcelę z drogą gminną zwróć uwagę na to czy chodnik – o ile jest – przylega do twojej przyszłej posesji czy też ulicy. W przypadku gdy chodnik przylega do ulicy ominie Ciebie obowiązek odśnieżania chodnika, będzie on obowiązkiem gminy.


Sytuacja prawna
Zawsze przed nabyciem działki musisz sprawdzić jej sytuacje prawną. W księdze wieczystej możesz sprawdzić czy sprzedawca jest faktycznie jej właścicielem, czy w księdze nie ma wpisanej hipoteki lub uciążliwych służebności. W następnej kolejności w planie zagospodarowania przestrzennego, który jest dostępny w lokalnym starostwie powiatowym musisz upewnić się o przeznaczeniu działki, czy jest to działka rolna czy budowlana.


Mamy nadzieję, że dzięki naszym wskazówkom oraz innym materiałom które dla Ciebie napisaliśmy wybierzesz najlepszą działkę. Następnie następuje czas budowy domu, jeśli chciałbyś dowiedzieć się więcej na ten temat oraz jaki może być koszt budowy domu powinieneś przeczytać nasze inne materiały i artykuły.


Jeśli masz jakieś dodatkowe pytania prosimy o kontakt.
Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/

DOM PASYWNY

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki
Jeżeli chcemy wybudować dom jak najbardziej komfortowy i oszczędny, a przy tym pozbawiony horrendalnie drogich rozwiązań – powinien zainteresować się budownictwem pasywnym.
Idea domu pasywnego powstała pod koniec lat osiemdziesiątych w Niemczech, pierwsze budynki wykonane w tym standardzie powstały w 1990 roku. Podstawowym założeniem było stworzenie budynku, który w znacznym stopniu ogrzewałby się sam – redukując do minimum zapotrzebowanie na energię (limitem jest 15 kWh na metr kwadratowy powierzchni w ciągu sezonu grzewczego). Projekt okazał się sukcesem: domy pasywne wymagają około czterokrotnie niższych nakładów energetycznych niż klasyczne domy energooszczędne, a nawet dziesięciokrotnie mniej niż te budowane klasycznymi metodami.
Dziesięciokrotnie niższe zużycie energii – brzmi to tym lepiej, że faktycznie działa, nie wymagając przy tym stosowania egzotycznych i bardzo drogich materiałów. Jaki jednak musi być dom, w którym uzyskamy taki wynik?
Dom pasywny jest konstrukcją specjalistyczną, w której najważniejsza jest oszczędność energii oraz maksymalizacja zysków energetycznych. W praktyce oznacza to, że zarówno jego kształt, jak i układ są podporządkowane funkcjonalności – co z pewnością odstraszy wielu potencjalnych mieszkańców, którzy wolą tradycyjneprojekty domów.
Typowy dom pasywny stanowi zwartą bryłę – z uwagi na konieczność ograniczenia powierzchni (przez którą zachodzi wymiana ciepła) pozbawioną zbędnych wykuszów, wybrzuszeń oraz podcieni, a dach jest płaski bądź o niewielkim pochyleniu. Z uwagi na potrzebę ograniczenia stykania się z gruntem dom taki na ogół nie jest podpiwniczony.
Izolacja jest kluczowym elementem domu pasywnego – idea polega na zminimalizowaniu wymiany ciepła między wnętrzem a otoczeniem, do czego są zarówno odpowiednie materiały (na ogół grubsze warstwy termoizolatorów), jak i projekt – wspomniane już wyżej zmniejszenie powierzchni, odpowiedni układ ścian oraz precyzyjne zaplanowanie przepływu powietrza i ciepła w domu.
Ogrzewanie domu pasywnego opiera się głównie na energii słonecznej – dlatego też bardzo ważną kwestią jest układ pomieszczeń i zorientowanie ich według stron świata (wszelkie pomieszczenia mieszkalne zgrupowane są na ogół przy południowej części domu, podczas gdy techniczne, sanitarne i gospodarcze pozostają w „buforowej” strefie północnej) oraz forma wykończenia elewacji – południowa część powinna być jak najbardziej przeszklona, by umożliwić promieniom słońca wnikanie do środka. Dodatkowym elementem wspomagającym mogą być panele słoneczne (używane głównie do ogrzania wody) oraz instalacja odzyskująca ciepło z klimatyzacji. Kolejnym czynnikiem grzewczym są sami mieszkańcy – dzięki znakomitej izolacji termicznej ciepło ciała ludzkiego zaczyna liczyć się w ogólnym bilansie energetycznym domu. Dogrzewanie stosuje się tylko w okresach wyjątkowo niskich temperatur – w większości przypadków nie jest potrzebne.
W konstrukcji domu pasywnego stosowane są przede wszystkim grube ściany zewnętrzne z zaawansowaną warstwą izolacyjną, okna potrójne, wypełnione gazami szlachetnymi (na ogół argon), zamocowane w szczelnych, wielokomorowych ramach – cały budynek ma stać się nieomal hermetyczny. Z tego powodu niezbędne jest zastosowanie zaawansowanego systemu klimatyzacji, z systemem odzyskiwania ciepła i wymiennikiem gruntowym – pozwala on na naturalne „dogrzanie” powietrza pobieranego w zimie oraz schłodzenie tego pobieranego latem – zużywając tylko tyle energii, ile potrzeba na utrzymanie jego cyrkulacji.
Dom pasywny wymaga szczególnej uwagi i dbałości podczas budowy – drobne nieszczelności i braki mogą dramatycznie obniżyć skuteczność całej konstrukcji. Odpowiednio dobrana, profesjonalna ekipa oraz materiały budowlane z certyfikatem wydawanym przez Passivhaus-Institut w Darmstadt będą gwarancją skutecznej realizacji projektu.
Jakie są koszty budowy domu pasywnego? W zależności od projektu i zastosowanych rozwiązań o dziesięć – dwadzieścia procent wyższe od kosztu budowy domu standardowego. Niestety, w chwili obecnej w Polsce nie mamy systemu wspierania budowy takich domów (wsparcie takie istnieje m.in. w Niemczech, Austrii czy Szwajcarii) – co sprawia, że wiele osób może odstraszać wyższa cena.
T.G.
Artykuł pochodzi z serwisu http://artelis.pl/